Blisko 100 osób uczestniczyło w wystawie pamięci Jana Juchy z Rogów, która odbyła się w sobotę (16 lipca) w Domu Ludowym w Rogach. Podczas spotkania można było obejrzeć rzeźby, hafty oraz inne przedmioty wykonane przez artystę, wysłuchać wspomnień oraz obejrzeć film „Frasobliwy Kołodziej”.

Spotkanie zostało zorganizowane w pierwszą rocznicę śmierci Jana Juchy (zmarł – w wieku 72 lat – 11 lipca 2021 roku), a inicjatorami wydarzenia byli: Andrzej Wilk – kolega z Technikum Elektrycznego w krośnieńskiej Turaszówce i Jan Stachyrak – przyjaciel „od dłuta”.

Na wystawie zgromadzono rzeźby, płaskorzeźby, cymbały, makiety budynków (kościoła i dworu rogowskiego), okolicznościowe tablice, użytkowe rzeczy (łyżki, karnisze, kwietniki, fragment bogato rzeźbionej ramy łóżka) oraz wyhaftowane obrazki i obrusy. Bo drugą pasją Jana Juchy oprócz rzeźby było hafciarstwo. Pokazana została także pokaźna kolekcja dyplomów i podziękowań, do których Jan Jucha przywiązywał ogromną wagę. Była to często jedyna forma podziękowania, którą oczekiwał za swoje rzeźby.
W 2012 roku uhonorowany został ministerialną odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.

Spotkanie było również okazją do podziękowania synom artysty za przekazanie prac swojego ojca do Zagrody Etnograficznej w Rogach. Łukaszowi i Bartoszowi pamiątkowy grawerton wręczyła wójt Dorota Chilik.

Podczas wspomnień padło wiele ciepłych słów o artyście, a w niejednym oku zakręciła się łza. Zmarłego wspominali: najbliższy sąsiad – Stanisław Dembiczak z siostrą Haliną Dembiczak-Mnich; Tadeusz Majchrowicz – długoletni prezes Stowarzyszenia Miłośników Wsi Rogi; koledzy z Technikum Elektrycznego w Krośnie: Andrzej Wilk, Marian Szwed i Janusz Habrat; przyjaciel „od dłuta” Jan Stachyrak oraz Wojciech Tomkiewicz – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Korczynie.

Jana Juchę przywoływaliśmy także poprzez muzykę Na harmonijce zagrał Kazimierz Wiśniowski ze Strzyżowa (wspólnie z Janem występowali podczas Ogólnopolskich Konkursach Gry na Harmonijkach Ustnych HAKAM w Kamieniu k. Rzeszowa). Nie mogło braknąć także śpiewu „Rogowic”, z którymi często Jan koncertował, a na gitarze zagrał Piotr Michna z Krościenka Wyżnego. Na cześć swojego kolegi „od dłuta” specjalnie na tę uroczystość skomponował utwór.

Uczestnicy spotkania obejrzeli także film „Frasobliwy Kołodziej”, zrealizowany w 2011 roku przez TVP Rzeszów (autorem scenariusza i realizatorem filmu był Andrzejowi Potocki), a na koniec spotkania wszyscy mogli usłyszeć Jana Juchę grającego na harmonijce (film poniżej).

Wystawę można było oglądać także w niedzielę, do godz. 19:00.